Ad
Ad
Ad
Category

Bez kategorii

Category

„Wypad na narty do Krakowa” to zdanie logicznie sprzeczne. Nie trzeba być specem od geografii, żeby wiedzieć, że stolicę polskich Tatr od dawnej stolicy Grodu Kraka dzieli około 100 km. Nie oznacza to jednak, że osoby wybierające się na narty Kraków powinny pominąć. A może na odwrót?

Kraków jako baza wypadowa

Kilkudniowy wypad do Krakowa niesamowita gratka dla miłośników historii, kultury i… nart. Wspomniana, 100 kilometrowa trasa pomiędzy Krakowem i Zakopanem, to tak naprawdę słynna, polska „zakopianka”. Nawet jeśli jest ona zazwyczaj zakorkowana, to nadal pozostaje dość dobrym i szybkim ciągiem komunikacyjnym. Dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, by odwiedzając Kraków, zajechać na dzień lub dwa w Tatry.

Kraków może być doskonałą bazą wypadową dla takich wyjazdów. Jeśli naszym celem są np. Tatry, warto poszukać noclegu w jego południowych dzielnicach. Dzięki temu oszczędzamy sobie kilkudziesięciu minut korków na śródmiejskich drogach. Nawiasem mówiąc, południowe dzielnice Krakowa (takie jak Łagiewniki lub Bieżanów) są doskonale skomunikowane z jego centrum.

Jak szybko dostać się w Tatry?

Wybierając się na narty Kraków będzie idealnym punktem wypadowym, ale… tylko wtedy, gdy wyjedziemy wcześnie rano (np. o 4). Wyjazd w godzinach południowych może się wydłużyć nawet do 2 – 3 godzin. Nie można też zapominać o konieczności dotarcia do TPN-u, co wiąże się z koniecznością zarezerwowania parkingu na Palenicy.

Oczywiście nie trzeba ograniczać się wyłącznie do przejazdu samochodem. Osoby preferujące komfort (i tzw. święty spokój) mogą zdecydować się na transport pociągiem, gdyż pierwsze składy odjeżdżają z Krakowa już o 5 rano. Można też zdecydować się na transport busami, ale najprawdopodobniej również i one będą kursować po wspomnianej „zakopiance”. Zwłaszcza, że jest ona często zakorkowana.

Co po drodze?

Trasę z Krakowa w stronę Zakopanego można pokonać nie tylko ze względu na wyjazd na narty z Krakowa. Równie dobrze można ją pojechać w stronę Wieliczki, w celu zobaczenia na własne oczy tej wyjątkowej kopalni soli. Trasą tą można też wybrać się również w kierunku innych, wypoczynkowych miejsc, takich jak np. uzdrowiskowa Rabka.

Podsumowując, dzięki nowoczesnym środkom komunikacji (a czymś takim z pewnością jest „zakopianka”), pojęcie „wyjazdu na narty do Krakowa” ma rację bytu. Zwłaszcza, że zarówno w stolicy Małopolski jak i w stolicy Tatr, baza noclegowa jest bardzo szeroka. Warto zwrócić na to uwagę przy planowaniu takiej, najlepiej kilkudniowej podróży po przepięknej Małopolsce.

Więcej informacji znajdziesz na stronie narty kraków – https://agasport.com.pl/narty-cat-2.

https://bestiae.pl/klucz-do-budowania-nawykow-edukacyjnych-u-dzieci/ https://coub.com/3f2928acab95f3b75972 https://www.houzz.com/pro/webuser-836861732/__public